Ja Waczlaw z Radenina wyznawam tiemto listem obeeznie przedewssemi lidmi, ktoz geig vzrzie czisti nebo cztucze slysseti budu, ze s dobrym rozmyslem a potazem y raddu przatel mych prodal sema moczij listu tohoto prodawam y sstupugi prawym a spra wedliwym trhem dwuor swuoy popluznij w Malotinie, na kteremz dworze sedij Janek, genz platij s toho dworu platu rocznieho dwie kopie grossuow peniez dobrych strziebrnych w zemi Czeske obecznie bernych, a to rozdielnie polowiezy na swaty Hawel a polowiezy na swaty Girzij, s diedinami ornymi y neornymi, s platy, s Iesy, s podsedky, s lukami, s rybniczky, s chrastmi, s chrastinami, s pastwami y pastwisstiemi, s mezemi, s hraniezemi, yakozto w swem polozenij od starodawna zalezij, yse wssij zwolij a wsselikym przislussenstwim, czoz k tomu dworu przislussij j tak se wssim yakoz sem sam drzal, niez o wssem sobie tu na tom, ani swym diediezom a buduezim prawa zadneho nepozuostawuge, ani ktereho z wlasstenstwij, ku prawemu diedieztwij a plnemu panstwij prodal sem a sstupil welebnemu v boze otczy kniezy Thomassowi opathowi krasstera (sic) Wyssebrodskeho y conuentu tehoz klasstera nynieyssiemu y budueziemu za padesat a za piet zlatych Vherskyeh dobrych zlatta razu, y wahy sprawed liwycb, kterezto gsu oni mnie, splnili y dali vplnie a doczela. Protoz ia Waczlaw gistecz swrehupsany mam, dluzen sem, a powinen sli buge tiemto listem, dobru swu wieru krzestiansku nadepsanemu kniezy Thomassowi opathowi y conwentu klasstera swrchupsaneho nynieissemu y buducziemu ten svvrchupsany dwuor se wssim geho przislussenslwim, czoz k tomu dworu przislussij tak, iakoz se swrchugraenuge a wypisuge, po napomenutij wierziteluow mych hned na prwnij suchedni, neb na druhe bezelsti a konecznie na trzetij suehedni wedczky zemske zemske a w acta wloziti, a zapsati ku prawemu gich diedicztwij a plnemu panstwij, a zprawcze hodne postawati wedle rzadu a obyczege zemie Czeske czistie bez zmatku wsselikterakeho, tak yakoz zemie Czeska za prawn ma. A toho wsseho pro lepssij gistotu a pewnost y vtwrzenie zastawil sem gim rukoymie a zprawcze vrozene panosse Girzika z Wietrznie sedienim w Pasowarziech, Busska z Kanicz, Ondrzege z Nemyssle a Rzehorze Odolena z Komarzicz. A my gyz gmenowanij rukoymie a zprawcze za Waczlawa gistcze swrchupsaneho s nim a zan wssiczkni ruku spolecznij a nerozdielnu, dobru nassij wieru krzestiansku beze wssie zle lsti slibugeme ten dwuor nahorze gmenowany y se wssim przislussenstwym wierzitelom nassim swrchupsanym zprawiti, oczistiti a oswoboditi przed wienny, przed sirotky y przed zapisy wsselikterakymi krzestianskymi neb zidowskymi, a konecznie przed kazdyrn czlowiekem, kterehozby koliwiek rzadu neb stawu byl, duchownieho neb swietskeho a na ten dwuor kterym, koliwiek prawem sahl. Pakliby gistecz swrchupsany nevczinü a nezdrzel a neoswobodil, aneb oczistiti, zprawiti y oswoboditi nemohl toho wsseho, czoz se swrchu w temto listu wymluwa a wypisuge, aneb ktereho kusu zwlasstie, tehda my rukoymie a zprawcze gizpsanij mame a slibugem nassim wierzitelom swrchupsanym tak dobry puoziteczny dwuor s platem, s lukami, s posedky, s lesy, s rybniczky a przislussenstvvim takowym a zwolij dobru swobodnu tak, yakoz se swrchupisse, na nassichwlastnichkruntechdiediczkychswobodnych, a s bozij wlastnim platnem swobodnem a dobrze osedlem, y s trzetinu wysse k tomu przicziniecze bez odpornosti postupiti, a to take vgistiti, zprawiti, oczistiti a oswoboditi, a wedczky zemske a w acta wloziti a zapsati ku prawemu diedicztwij a plnemu panstwij a zprawcze dobre postawiti tak yakoz se swrchupisse. Paklibychme y toho wsseho tak nevczinili, iakoz se swrchupisse a wymluwa w tomto listu: tehdy my wssiczkni rukoymie a zprawcze giz psanij mame a slibugem bezewssie omluwy, kdyz naiprw od nassich wierziteluow swrchupsanych na pomenuti budem listern, poslem neb vstnie, hned na zaitrzie wgeti a wlehnuti kazdy sam osobnie s gedniem pacholkem a se dwiema konioma, a nebo miesto sebe kazdy w to lezenie bude moczy poslati a wloziti panossi rzadu rytierzskeho teez s gedniem pacholkem a se dwiema konioma do miesta Crumlowa a nebo de gineho miesta neb miesteczka we cztyrzech milech wzdaly, nebo blize co zemi Czeske w duom cznetho hospodarze tu kdez nam od wierziteluow nassich bude pokazano y gmenowano. A tu prawe a obeczeyne lezeaie plniti a westi mame podle rzadu a obyczege zemie Czeske, a odtud nikam na nizadne prawo newygezdieti, any wychoditi, ani kterym obyczegem toho lezenie prazdni listi nemame tak dluho, dokawadz bychom toho wsseho nevezinili, czoz tento list swiedczij a wypisuge. A kdyzby minulo cztrnadczte dnij od napomenutij k tomu lezenie rownie porzad cztucze, lezme my nebo nelezme, a gestli ze bychom gesstie toho wsseho nevczinili, aneb ktereho kusu nenaplnili, czoz se w tomto listu swrehupisse, tehdy dawame tiemto listem plnu mocz y prawo nassim wierzitelom swrchupsanym tiech gistieh padesat a piet zlatyeh Vherskych dobrych zlata, razu y wahy sprawedliwych a trzetinu wysse k tomu przicziniecze wzieti a dobyti w Krzestianech nebo w Zidech na nassi wssech sskodu spolecznu a nerozdielnu, a kdez ge koli w zemi Czeske optagij, a wezmu nassi wierzitele swrshupsanij, tu my geslibugem zastati peniezy swymi hotowytni, aneb nassim zaklady, aneb rukoymiemi hodnymi, tak aby wierzitele nassi w tom nizadne sskody nemieli. Pakliby wierzitele nassi czastopsanij ktere sskody wzeli kterak koliwiek pro nasse neplnie, kterezby prawem bez zmatku a bez przisah y wierowanie pokazati mohli, y ty sskody slibugem a mame gim zaplatiti peniezy hotowytni, z toho lezenie newynikugicze do koneczneho wywazenie a zaplaczenie. Vmrzelliby kto (sic) z nas rukoymij swrehupesanych, neb gistecz w tom czasu, gehoz pane boze racz ostrieczy, tehdy my ziwij zuostalij mame w gednom miesiezy nayblizssiem porzad zbiehlem miesto toho vmrleho gineho tak dobreho a mowiteho k sobie w tez rukogemstwie przistawiti, a tento list w taz slowa obnowiti, kolikratby toho potrzebie bylo, pod lezenim swrchupsanym. A ktozby koliwiek tento list miel s dobru wolij swobodnu wierziteluow nassich swrchupsanych, ten ma y mieti bude teez prawo y tuz mocz k tomu ke wssemu, czoz w temto listu psano stogij tak prawie, yakozto oni sami. Tomu wssemu na potwrzenie a lepssij gistotu y pewnost my wssichni gistec y rukoymie a zprawcze swrchupsanij swe peczeti wlastnij s dobrym nassim wiedomirn y plnym prziznanym dali sme a kazali prziwiesyti k tomuto listu dobrowolnie. Genz gest dan a psan na Oumlowie leta od narozenie syna bozieho tisiczieho cztirzsteho sedmdesateho osmeho ten patek po swatym Vrbanu.

Source Fulltext: PANGERL, Stift Hohenfurth (=FRA II/23, Wien 1865) S. 331-334