Urkundenbuch des Cistercienserstiftes B. Mariae V. zu Hohenfurt in Böhmen, Nr. CCXI. , S. 275
Urkundenbuch des Cistercienserstiftes B. Mariae V. zu Hohenfurt in Böhmen, Nr. CCXI. , S. 275



Ja Oldrzich rzeczeny Weselerz z Rychnowa wiznawam tyemto ystem obecznye wssem, ktoz gey vzrzie neb cztucze slyssety budu, ze z dobrym rozmislem a s plnym potazem swich przatel prodal sem dwuor y pustotu w Kondraczi, kterizto dwuor gest proty O/.twerowu dworu, a na tom giz gmenowanem dworze sedy gmenowany czlowiek Hanzl Trop, kteryzto ma platyti a dawaty rozdyelnye na swateho Gyrzie dwa a puol kopy grossuow bez d w u peniezi a na swateho Hawla tolykez, a ten naprzedpsany dwuor y s platem, s lukamy, s lesy, s potoky, y se wssim przislus- sentwim, czoz ktomu dworu przislussye, tu sobie any swim budu- czim nycz nezuostwuge a to ku prawemu panstwi a diedicztwi slowutnemu panossy Janowi rzeczeny Pracze z Tyche za osm kop grossuow dobrych czistich strziebrnych razu Prazskeho, kterezto giz psane penieze dal my gest a zaplatil czele a vplnye peniezi czistymy hotowimy. A ten giz gmenowany plat, to gest cztirzi a kopa bedwu (sic) peniezi y s dworem se wssim przislussenstwim ja Oldrzich naprzed psany gistecz a zprawcze a my wedle myeho Gy- rzik z Gedlnicze a Wilem z Zumberka rukoymye y zprawcze snym y zan slibugem wsiczkny spoleczny ruku nerozdielnu, wieru nassy czistu bezewssye zle Isti czastopsany dwuor y s platem y se wssim przislussenstwim toho dworu wierziteli nassemu nadepsanemu zpra- wity a wiswobodyty przed wieny przed syrotky przed zapisi wsse- likagymy krzestyanskymy neb zydowskymy, a konecznye przed kazdim czlowiekem, kterehoz kolywiel (sic) stawu, neb rzadu bil duchownyeho neb swietskeho a prwnie, neb druhe a konecznye trzetye suche dny od napomenutye Jana czastopsaneho nebo geho buduczich nayblizssye gemu ten dwuor y s platem y se wssym przi slussenstwim wedsky zemske wlozity y k prawemu dyedicztwi a panstwi, a nebo aczby desk nebilo tak vgistiti a vpewnyti, yakz obecznye pany rytyerzi pauosse zemie Czeske sobie vgistiowati a vpewnyowati budu. Paklibichme toho dworu y s platem y se wssym przislussenstwim zprawiti a wiswobodity nemohly, tak yakz prze- depsano gest, tehdy y lmed na tak dobrych dyedynach na swobod
262
nych swich czistich tolikez a trz>;tyuu wis$e stupiti slybu^em czasto- psanemu Janowi neb geho buduczim, a to take gemu zprawity a wiswobodyti, wedsky zemske wloziti neb vtwrdyti a vpewnyti sly- bugem rzadem przedepsauym. Paklihichme wssech wieczi przede- psanich nevczinily, tak yakoz swrchupsano gest, tehdi geden z nas rukoymi przedepsanych, kterizbi nayprwe napomenut byl nassym wierzitelem listem neb poslem geho , geden na druheho nevkazuge any se gynym wymluwage, mame y slybugem geden z nas s gednyem pacholkem a se dwiema konyoma ynhed sam swim ziwotem wgeti, a nebo miesto sebe panossy rzadu rytierzskeho poslaty do miesta do Hradcze Gindrzichowa do domu czteneho hospodarze, tu kdezby nam wierzitelem nassym nadopsanym listem neb poslem geho bylo vka- zano, w to obeczne lezenye, yakz zemie Czesska zo prawo ma, a tu vstawkznye lezeti, a odtud nayzadne prawo newigezdyeti any wyniknuty, dokawadzbychom wssech wieczi przedepsanych newi- plnyli doczela a vplnye. A kdizby mynulo czrnadczte dny od napo- menutye k tomu lezeny rownye porzad cztucze, lezmy neb nelezmy a kdizbich me gesstye wssech wieczi naprzed psanich vplnye ne- splnyly, tehdy y hned wierzitely nassemu czasstopsanemu dawame plnu mocz tyemto listem y prawo pine osm kop grossuow hlawnich peniez a trzetynu wisse wziety a wiwierziti w Krzestyanech neb w Zidech na nassy wssech sskodu spoleczny a wsseczky sskody pro nasse nesplnyenie wzate, a dobrym swiedomym vkazane zaplatity slybugem wierzi nassemu czastopsanemu z lezenye newichazegicz any kterak wynykagicze vplnye penyezi hotowymy. A vmrzellyby kto z nas rukoymy w to czasu, tehdi my zywi zuostaly w gednom mie- syeczi nayblizssyem od smrty toho vmrleho rownie porzad cztucze k sobye w tez rukogemstwie przistawity slybugem gyneho tak dobreho a mowiteho, a list tento w taz slowa obnowiti pod lezenym swrchu- psanym. A protywillybi se kdo z nas rukoymy swrchupsanich w czem tomuto listu, kterimzkoly obiczegem to ma beyti pro ty geho czty a wierze, ale ne tomuto listu ku pohorsseny. A kdozbi kolywiek tento list gmiel s Yanowu dobru woly, ten ma tez prawo y tuz mocz ke wssem wieczem w tomto listu popsanym yakezto on sam. Tomuto na swie a lepssy gistost w tomto listu popsanu my wssiczkny gistecz y rukoymie uadepsane peczety swe wlastnie s dobrym nassym wie- domym prziwyesyti gsme kazaly k tomuto listu. Genz gest dan a psan leta od narozenye syna bozieho tisicz czlyrzista [trzidc
263
zatebo trzetieho in sobotu den swateho Zikmunda muczedlnika bozieho]*).
Zwei kleine, an Pergamentstreifen bangende, schlecht abgedruckte Sie gel in grünem Wachs. a) Das Siegel des Ulrich Weselerz, an dem weder Zeichen noch Umschrift mehr kennbar ist. b) Ein Schild mit nicht zu erken nendem Zeichen. — f S . Geo . . . nec. c) Das Siegel Wilhelms von 2um- berk fehlt.
Urkundenbuch des Cistercienserstiftes B. Mariae V. zu Hohenfurt, 1865 (Google data) CCXI. , in: Monasterium.net, URL <https://www.monasterium.net/mom/UrkCistercienserHoh/a303a9a9-cdd4-4400-bcfd-661ea7b44e62/charter>, accessed 2025-04-09+02:00
The Charter already exists in the choosen Collection
Please wait copying Charter, dialog will close at success